Journal de Miedzka, 25 janv. 23

Sport to zdrowie, mówili... Trzymaj się mocno!  

Za daleko zaszłam by odpuścić💪 dam radę. Potem dlluuuuggaa przerwa ze startami. 

Trzymaj się! Uważaj na siebie 🫤 

Kolana się zdarzają przy parterze, co zapewne wiesz. Można by rozpoznać różnicowo co tam się stało, ale najlepiej to chyba rezonans. Usg, a tym bardziej rtg nie pokaże dokładnie tkanek miękkich.  

Zapewne wszystko już wiesz, co i jak robić. Jeśli to lakotka to mozna ją poprawić. Zeszyć lub delikatnie podciąć. Ogarnięty lekarz pomoże.  

Pozostaje mieć nadzieję, że więzadła całe. Jedziesz dziewczyno na dużym ryzyku. Zrób badanie.  

Miedzka 😘 zdrowie najważniejsze 🍀trzymaj się!🤞🤞🤞 

Nie lubię tego, ale znam Twoją wolę walki, więc będzie OK. 

Krzysiek to kolano już tyle przeżyło że podejrzewam że muszę po prostu trochę z pauzować...wyleczyc, odpocząć. Niestety do 02.04 musi jeszcze pociągnąć. Zrobię dzień przerwy. Ostatnie spary i po lekku do zawodów. Mam dobre maści i samozaparcie🤙. Narazie musi wystarczyć😅 

Ja jestem z "uderzanych", ale niektóre kontuzje są podobne. Też mam rozwalone kolano i spotykałem to u innych. Zdarzyło się wyjście na ring gdy nie mogłem stanąć na nodze, więc wiem o co chodzi. Zapewne dasz radę, ale finalnie trzeba to wyleczyć, a do tego trzeba wiedzieć co się stało. Z mojego doświadczenia maści (reparil - chyba najlesze, heparyna czy diklofenak) to tylko półśrodki i u mnie nie działały. Najbardziej skuteczne było odciążenie nogi (brak ćwiczeń) i czas. Inaczej puchło do momentu blokady kolana. Najgorzej robiły przysiady. Drugi temat to "odchudzanie" przez utratę wody. Tutaj się nie zgadzam z mega popularnym podejściem. Zawodnicy ćwiczą tygodniami w foliach i chodzą na saunę, żeby utracić wodę. To wynika z braku wiedzy o fizjologii. Już 2% utrata wody z organizmu jest szkodliwa i niebezpieczna dla zdrowia. W Twoim przypadku to około 1,5kg. To raz. Dwa, że tkanka tłuszczowa podczas spalania przekształca się w CO2 i wodę, ale wysoka temperatura nie przyspiesza tego procesu, tylko odwadnia. Objawowo efekt będzie podobny (pot), ale w tym drugim przepadku jesteś tylko odwodniona. To co, masz przestać pić przez tydzień aby utrzymać odwodnienie? Bez sensu. Pracujesz tylko cały czas na odwodnieniu i to jest nieoptymalne, niezdrowe i niebezpieczne. Jeśli już musisz stracić kilka kg bo brakuje do limitu to robisz to dzień/dwa przed ważeniem i po ważeniu, które jest zapewne dzień przed walką powoli uzupełniasz braki napojami izotonicznymi (o takiej samej osmolalności co płyny naszego ciała). Pozdr  

Niestety ważenie mam 1h przed walkami.🙄 Nie dzień przed jak mma czy boks. Musze mieć wagę z rana. Po ważeniu pozostaje batonik bialkowy. Reparil to mam w ilościach hurtowych. Potwierdzam skuteczność🤭😁 Zdaje sobie sprawę że większość kontuzji to z odwodnienia😔 waga mi nie schodzi... Muszę niestety dodatkowo się odwadniać😔 

I tak jak pisałeś Krzysiek kluczową rolę grać czas regeneracji, brak obciążenia kolana... No generalnie przerwa w trenowaniu(bjj) siłownia czy ogólna wydolność ok. Po tych zawodach serio kolejny start za min 3-4 miechy... Praktycznie od września 2022 wiecznie jestem na redukcji plus treningi przygotowawcze i seminaria...mislam praktycznie 1 tydz realnej przerwy (gdzie nie ukrywam przestał bokec bark i kolano😅). Prócz utraty wody w sauna suit masz jakiś inny patent? Jadę na mocnym deficycie kcal od 2 tygodni. Waga stoi zbyt długo. Metabolizm pokazał mi 🖕 😔 

Rozumiem. Nie znamy się. Nie jestem w stanie polecić niczego. Każdy jest inny, ma inny metabolizm, inaczej trawi, inaczej trenował i jego organizm inaczej reaguje. Ja najlepiej zbijam wagę na wysokich węglach (o wysokim IG) i obciętych tłuszczach. Zbijanie wagi trzeba odróżnić od cięcia przed ważeniem z wody (sauna) & glikogenu (trening). Powodzenia na walce. 

Trafiłem kiedyś na ciekawy filmik w temacie: https://www.youtube.com/watch?v=tB1TAo0MNhM 

Dzieki☺️ zapoznam się z tematem💪