Journal de gaweł_po_40, 12 mars 20

Serio? A miałam do Lidla jechać 😱 

spokojnie ja mam w okolicy dom spokojne starosci, więc i nerwowych emerytów wiecej ;-) 

Ja wczoraj w Lidlu pół godzin by w kolejce stałam, ale miałam nadzieję, że to jednorazowa panika pt zamykają szkoły  

Dzisiaj dwa kursy do Lidla zaliczyłem i w nich największe kolejki. No ale musiałem fasolki nakupic, bo bez niej to deprecha 😉👍 

U mnie w sklepach też armagedon, pełno ludzi. Kupują po 12 zgrzewki wody, 10 kg bananów itp. Jest moc nie ma co. W kolejce stoi się od 40 min do godziny. Pozdrawiam z Gdańska 😉😜😁 

U mnie to praktycznie nie ma po co do sklepu iść chyba, że zaraz po otwarciu 😉 

ja myślałem, że pójdę ok 11 i mięso sobie kupię na schaboszczaka obiadowego. Dupcia ponoć ok 9 niż nic nie było.  

U nas też około 11 już nic nie było ani na rynku ani w dużych sklepach. Masakra jakaś. Myślę że w weekend będzie jeszcze gorzej w sklepach.  

Ludzie odpuście sobie zakupy teraz kiedy jest największy tłok. Powtarzamy błędy Włochów. Spodziewam się zamknięcia wielkoformatowych sklepów od poniedziałku ale naprawdę lepiej nie mieć "papieru do kibla" niż dziś się zarazić stojąc w markecie. Małe sklepy będą otwarte cały czas i nikt z głodu nie umrze.  

Dziś albo jutro ogłoszą stan epidemii i zamkną wszystko. Tak myślę.  

O wow. To nie ruszam się z tej Azji. Ciekawe, że jak kręcą filmy katastroficzne, to nigdy nie ma wątku Pospolitego Ruszenia po Papier Toaletowy :D Uważajcie tam na siebie!  

Tu gdzie mieszkam w De, pierwszy przypadek ogłosili i z tego tytułu wszystkie szkoły w landzie od poniedziałku zamykają. Dobrze że zawsze mam jakieś zapasy...  

Myślałam, że doszło do bójki o papier albo makaron właśnie 

Potwierdzam braki w marketach - byłem na zakupach- takich normalnych, nie na zapas - a ludzie powariowali- na zapas, na maxa napakowane wózki- dużo rzeczy powykupowanych. 

Lepiej iść pobiegać bo w lesie nikogo pewnie nie będzie ... pomimo wiatru 

panikować czy ignorować? z dwojga złego lepiej być panikarzem niż ignorantem... nie ma recepty dosłownie i w przenośni na to co się dzieje...😱😰😓 życzę Wam i Waszym bliskim ZDROWIA♥️ 

Mieszkam niecały kilometr od szpitala, który jest wyznaczony jako zakaźny na pacjentów z koronaeirusem na całe województwo. Robimy zapasy od tygodnia, bo jak zaczną zwozić wszystkich to będą pustki w sklepach. Już jest dramat ponoć. 

Współczuję wszystkim... Najgorszy jest strach. Zamówiłam przed chwilą 2 kg jajek w proszku... 

Plastyka nie panikuj, kortyzol ci skoczy i po co? Nie ignoruj! Nie lekceważ sytuacji Zadbaj o siebie i najbliższych To o czym wszyscy trąbią Higiena, unikanie tłumów, czujesz się chory(grypa, przeziębienie- nie zarażaj innych) Ale też! Rozładowywanie stresu( a nie generowanie jego większej ilości), zbilansowana dieta, sen, nawodnienie- czyli dbamy o odporność Jakieś zapasy warto mieć Ale nie po 20 sztuk😅 Błagam, nie wykupujcie całego papieru- wirus nie powoduje biegunki, naprawdę😂  

Checosamai... Dzięki 💛 za rady jako nauczyciel wyszkolona jestem świetnie ròwnież w zdroworozsądkowym podejściu do życia, zapasy mam takie zwyczajowe jak na okres świąteczny dla 3 osòb, ale przy 2 chłopa w domu niestety papier toaletowy idzie a raczej wychodzi w dużych ilościach🤭😁😚